Tym razem będzie po mojemu. Od początku do końca. Dlatego, żeby zostawić
za sobą wszystkie mniej lub bardziej nieudane próby podobierania
kogokolwiek, zmieniłam nick i stworzyłam całkowicie od podstaw nowego bloga. Dobry początek. Mam nadzieję, że mój entuzjazm utrzyma się przez jakiś czas, bo wtedy łatwiej mi się pisze. Szczególnie bardziej formalne posty, w rodzaju tego.
Aby formalności stało się zadość, kilka słów odnośnie nicku i grafiki. Ten pierwszy został stworzony w hołdzie panu Quimby'emu, producentowi kreskówek mojego dzieciństwa, natomiast szablon oddaje charakter bloga, który będzie cokolwiek niekonwencjonalny. W każdym razie będę starała się do tego konsekwentnie zmierzać.
O czym będę pisać? O wszystkim, co wyda mi się interesujące lub niezwykłe. Jednak poświęcę też trochę czasu szarej codzienności, a także moim zainteresowaniom. Więc będzie można tu przeczytać o Dalekim Wschodzie, słodyczach, filmach, modzie, komiksach, super-bohaterach, mandze i anime, sztuce oraz nie tylko.
Do napisania!
Nieważne, gdzie, ważne że jesteś! Sądzę, że Twój entuzjazm (mam nadzieję) się utrzyma na dłuuuugi czas. Nowy nick i nazwa bloga są wg mnie kawaii :3 A szablon...no, dość ciekawy, efekt został osiągnięty.
OdpowiedzUsuńPierwsze, to powinnam zapaść się pod ziemię ze wstydu - po raz kolejny wychodzi na to, że jestem parszywcem, który prostej rzeczy nie potrafi wykonać. Szablon... niechęć to ja mogę mieć co najwyżej do siebie, bo nie potrafiłam sklecić nic sensownego (czasu też miałam mało, bo remont się przedłużył, brak kompa e ce te...). Koniec końców zrobiłam parę nagłówków, tyle, że mocno niekompatybilnych z twoją wizją, no i sama nie byłam z nich specjalnie zadowolona. Szablon, jaki mam na DoJ też był robiony z myślą o tobie - ustawiłam go na swoim blogu, żeby mieć jakie-takie pojęcie, jak to wygląda (teraz zresztą wróciłam wiekowego nagłówka z owieczką, więc jeśli tamten by ci odpowiadał - alarmuj). Chyba najbliższy twojemu wyobrażeniu byłby ten :
OdpowiedzUsuńhttp://4.bp.blogspot.com/-aH1-W4UlKwQ/UC9midyjvjI/AAAAAAAABKQ/qyHJJNrO3u0/s1600/screen.png
Ale był robiony z myślą o Seikyou, do klimatów Quimbie to się tak, imo, średnio wpasowuje. Z rzeczy bardziej udanych mam jeszcze nagłówek, sklecony byle jak i na szybko, bo baaardzo spodobało mi się zdjęcie, ale bądźmy szcerzy - nie nadaje się on do niczego.
http://2.bp.blogspot.com/-z0JKzHW5x_8/UC9mmZykQ5I/AAAAAAAABKY/dycIhCmoD2I/s1600/naglowekteru.png
Tyle (było nie było - wstydzę się tego strasznie i nie wierzę, że ci to pokazałam). Remont już mi się skończył, naszła mnie ochota na pobawienie się bardziej skomplikowanymi szablonami (te, które do tej pory wykonywałam były bardzo proste...), więc, jeśli masz do mnie jeszcze cierpliwość i chce ci się czekać, może uda mi się wykombinować coś sensownego. Jak znajdziesz jakiś ciekawy obrazek, zdjęcie czy cokolwiek - po prostu mi podrzuć, może coś z nim sklecę.
Za dużo używam słowa "może". Przepraszam za to, że jestem taką niezorganizowaną osobą, która bez kopnięcia w tyłek do niczego się nie ruszy.
Co do samego bloga, to w pełni zgadzam się z komentarzem wyżej - nie ważne gdzie, ważne, że jesteś. I mam nadzieje, że tym nieskładnym komentarzem i totalną niesubordynacją nie osłabiłam twojego entuzjazmu.
Ichigo